karą hańbiącą i typowo żołnierską była tzw. jazda na ośle. Wymienia ją ordynacja sądów wojskowych Jana Kazimierza: „(…) żaden nie ma iść na wartę podpiwszy sobie, pod winą siedzenia na ośle”. Urządzenie służące do wykonywania tej kary przypominało osła albo konia. Konstrukcja była drewniana, a „grzbiet” zwierzęcia wykańczano ostrym, spiczastym zakończeniem. Dodatkowo (w przypadku obostrzenia) przytwierdzano do nóg skazańca np. kamienie albo inne obciążenie, co powodowało jeszcze większy ból (nawet śmierć). Karę tę stosowano w XVII i XVIII wieku.