pod koniec średniowiecza istniał tzw. przymus propinacyjny. Polegał on na zakazie nabywania trunków z innych miejsc niż te, które należały do danego dworu. Chłop udający się do miasta na targ i spożywający np. piwo w miejskiej karczmie, musiał liczyć się z karą chłosty, uwięzienia w dybach lub gąsiorze.